Kilka dni temu minęły trzy lata od kiedy założyłam konto w Usborne, aby zamawiać książki bezpośrednio z brytyjskiego wydawnictwa. Nadal pamiętam ten dreszczyk emocji – połączenie ekscytacji na myśl o możliwościach, jakie się przede mną otwierały i niepewności – czy…